Puki co w trzeciej ciąży niemam na brzuchu ani jednego rozstępu. Mam nadzieje że po porodzie nagle jakiś się nie pojawi. Zawdzięczam to olejkowi z babydream dla mam. Tanie a dobre. W tej ciąży dodatkowo robiłam masaż naturalną szczotką na sucho a później smarowalam. Puki co jestem na końcówce i skóra jest piękna. Wiadomo że później jakiś czas będzie flaczek ale myślę że i teraz doprowadze brzuch do porządku. Jakby co to ratunkiem będzie dermaroller który mam wypróbowany na twarzy. A efekty są takie że nadal nikt nie wierzy że jestem po trzydziestce.Więc polecam. Sama się tym bawię. Dobry polski dermaroller z Clareneny nie kosztuje majątku a nie mam kokosów na żadne profesjonalne zabiegi. Jeśli chodzi o geny to niewiem bo jednak w drugiej ciąży pojawiły się rozstępy po wewnętrznej stronie ud u samej góry, co mi wogóle nie przeszkadza ale to znaczy, że nie jestem pozbawiona skłonności do nich czyli oliwka naprawdę działa.
Pozdrowionka
Zmienili ostatnio opakowanie na brzydsze.