Przez cały tydzień źle się czułam i nie mogłam ćwiczyć, bo strasznie kręciło mi się w głowie :(
Dziś okazało się dlaczego mam anemię przez własną głupotę.
Zawsze piłam herbatę do posiłków, a nie powinno się tego robić ponieważ przez to nie wchłania się żelazo. Wyniki mówią same za siebie, a ja jestem wściekła, że sama zrobiłam sobie taką krzywdę. Dostałam końską dawkę żelaza rano i czuję się nieco lepiej. Także dziś poćwiczę.
Po 21 . 00 pojawi się na blogu nowy wpis dziś będzie o tym jak przygotować się do treningu.
http://chudnesmacznieizdrowo.blogspot.com
Pozdrawiam
:)
wodowa
11 lutego 2013, 21:56o kurcze ja tez pije dużo herbaty (zielonej, białej i owocowej) także do posiłków nawet nie wiedziałam, że może to mieć takie skutki. Życzę dużo zdrówka i 3maj się cieplutko
Kamila112
11 lutego 2013, 19:14Uważaj na siebie. Pozdrawiam :)
aannxx
11 lutego 2013, 18:34Czekam na post ;)
.Patulka
11 lutego 2013, 18:22ja herbatę (zieloną!) staram się pić zawsze godzinę po posiłku... ewentualnie 30 minut przed :)