Dzisiaj trochę przesadziłam z jedzeniem :(
bilans 3000 kcal
Menu:
Śniadanie: serek wiejski, kromka chleba
II śniadanie kabanosy, camebert, pomidory
Obiad: muszelki ze szpinakiem
Podwieczorek: mnóstwo lodów :(, arbuz
Kolacja: ziemniaki z zsiadłym mlekiem
Ćwiczenia:
10 km rowerek, spacerki
Przepis na dziś:
Ice tea wers light
2l zaparzonej herbaty ja polecam earl grey
sok z całej cytryny
2 łyżki miodu
Wszystko mieszamy póki ciepłe i zostawiamy do ostygnięcia.
Podajemy z lodem, można dodać miętę.
Pozdrawiam
smoczyca1987
4 maja 2012, 09:01też się właśnie zastanawiam gdzie te kalorie sie skryły...
o0asia0o
2 maja 2012, 21:55jakos malo tego jedzenia... gdzie to 3000 kcal?
blondyna01m
2 maja 2012, 20:26oj raz nie zawsze;) nastepnym razem bedzie lepiej:)