Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
15.01.12


Dzisiaj całkiem nieźle. Staram się teraz stosować do 1500-1600 kcal, ale jak już nie mogę wytrzymać staram się nie przekroczyć mojego dobowego zapotrzebowania, które wyliczono mi na 2336,072 kcal (aż cóż za dokładność ). Następne wyliczenie zapotrzebowania będę musiała wykonać po schudnięciu 5 kg.

Jadłospis:

Śniadanie: 2 jajka, 2 pomidory, cebula, 1 kromka chleba, łyżeczka dżemu (400 kcal)
II śniadanie: 2 gałki lodów śmietankowych, 10 gram chałwy, kawa (208 kcal)
Obiad:1 talerz żurku z 122 gramami kiełbasy podwawelskiej, 1/2 kromki chleba (632 kcal)
Podwieczorek: kawa, 1/2 pomarańczy  (89 kcal)
Kolacja: dietetyczna sałatka grecka (271 kcal)

Całość: 1600
Bilans ujemny
Ćwiczenia: spaliłam 230  kcal (ćwiczyłam 1 godzinę), ale muszę poczekać żeby trenować bardziej intensywnie, gdyż moje hormony jeszcze się nie ustabilizowały.

Pozdrawiam 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.