Za mną pierwszy dzień diety. Nie było tak źle jak myślałam że będzie. Moje dzisiejsze posiłki:
-śniadanie 9.00 jogurt naturalny z kiwi i łyżką musli
- II śniadanie 12.00 jabłko
-obiad 15.00 filet z kurczaka z piekarnika i sałatka z pomidora ze szczypiorkiem
-kolacja 18.00 2 wassy żytnie, 4 plasterki suchej kiełbasy krakowskiej, ogórek konserwowy
Przed każdym posiłkiem pije ponad szklankę wody niegazowanej, w miedzy czasie herbatka zielona lub czerwona. Zainstalowałam sobie program Endemondo na moim smartfonie i przeszłam dzisiaj 5km 100m przez godzinkę z kijkami czyt. Nordic walking i czuje się rewelacyjnie
Chętnie kogoś poznam, kto będzie razem ze mną zmagał się z dietą i wspierał w sytuacjach załamania
elirena
22 października 2014, 20:22Przerzuć kolajce na śniadanie i tak trzymaj...Powodzenia.
Amlle
22 października 2014, 20:19Zwiększyłabym śniadanie, jest to najważniejszy posiłek dnia :) Pozdrawiam i do zobaczenia jutro :)
Dorocia1991
22 października 2014, 20:02Ja też walczę o lepsze odbicie w lustrze :D a Twoja dieta bardzo uboga, nie wytrzymałabym nawet dnia na tym :) trzymam kciuki :) i nie możemy się poddać:)