miauuuu miałł miiiał
miaaaauu
miiiiiiiauu
A teraz już normalnie.
Z okazji kociego święta, wszystkim moim kocim przyjaciołom złożyłam życzenia wielu dni spędzonych na zapiecku i samosiępolujących myszy i ptaszków; a dla tych bardziej udomowionych, nowych smaków karmy w puszkach.
14 dzień lutego, natchnął mnie do poszukiwania świąt jakie zostały zapisane w naszych kalendarzach.
Jak już wiemy 14 dzień miesiąca luty jest nie tylko dniem "zakochanych", potocznie zwanym walentynkami, lecz również a właściwie przede wszystkim jest to Dzień Chorego Psychicznie. Taka refleksja mnie dopadła: dlaczego są takie święta które komercyjnie zyskują poklask i akceptacje społeczności? Co sprawia, że już od początku lutego zewsząd dopadają nas serca czerwone, i inne wyrazy głębokich uczuć?
Dlaczego Światowy Dzień Zdrowia Jamy Ustnej (12 września) nie jest tak popularny jak wspomny wyżej Dzień Zakochanych? Wszak jamę ustną ma każdy, a zakochanie to stan przejściowy, chwilowy i nie każdego dotyczy?
Życząc udanego świętowania zostawiam was z tymi zagwozdkami.
Na koniec jeszcze raz serdecznie pozdrawiam wszelkie kocięta, a zwłaszcza tego którego kuwetę mam przyjemność opróżniać. miaaaaaauuuuu!!
Z okazji kociego święta, wszystkim moim kocim przyjaciołom złożyłam życzenia wielu dni spędzonych na zapiecku i samosiępolujących myszy i ptaszków; a dla tych bardziej udomowionych, nowych smaków karmy w puszkach.
14 dzień lutego, natchnął mnie do poszukiwania świąt jakie zostały zapisane w naszych kalendarzach.
Jak już wiemy 14 dzień miesiąca luty jest nie tylko dniem "zakochanych", potocznie zwanym walentynkami, lecz również a właściwie przede wszystkim jest to Dzień Chorego Psychicznie. Taka refleksja mnie dopadła: dlaczego są takie święta które komercyjnie zyskują poklask i akceptacje społeczności? Co sprawia, że już od początku lutego zewsząd dopadają nas serca czerwone, i inne wyrazy głębokich uczuć?
Dlaczego Światowy Dzień Zdrowia Jamy Ustnej (12 września) nie jest tak popularny jak wspomny wyżej Dzień Zakochanych? Wszak jamę ustną ma każdy, a zakochanie to stan przejściowy, chwilowy i nie każdego dotyczy?
Życząc udanego świętowania zostawiam was z tymi zagwozdkami.
Na koniec jeszcze raz serdecznie pozdrawiam wszelkie kocięta, a zwłaszcza tego którego kuwetę mam przyjemność opróżniać. miaaaaaauuuuu!!
zdenka83
17 lutego 2012, 15:40;(
Awelina
17 lutego 2012, 15:31moj ndzis zmarl .-(
dove76
17 lutego 2012, 15:29no to i mojemu naleza sie zyczenia miauuuuuuuu