Pstryk i nie wiadomo kiedy i jak, ale następny tydzień zleciał. Wczorajszy dzień spędziliśmy bardzo aktywnie, mimo upału. Rano poszliśmy razem z M. na siłownię, a potem jeszcze doprawiliśmy to godzinną jazdą po lesie na rowerze. Czułam się wspaniale!
Mieliśmy co spalać, bo w sobotę z kolei byliśmy na urodzinach siostry M. i wpadł i alkohol i blok czekoladowy (pychaaaa) i różne inne łakocie :)
To już 5 tydzień chodzenia na siłownię minął i powiem Wam, że jak się ostatnio pomierzyłam, to jakiś spektakularnych efektów nie ma, ale za to widzę po skórze i kondycji ciała, że się zmienia, a to jest duży plus :) Mam nadzieję, że za miesiąc będą już też efekty w centymetrach :)
5 tydzień
Pon. 2.06 |
Wtorek |
Środa |
Czwartek |
Piątek |
Sobota |
Nd. 08.06 |
|
Rano |
- |
- |
- |
50 min cardio + trening |
55 min cardio |
- |
40 min cardio + trening |
Popołudnie/wieczór |
40 min cardio + trening |
- |
- |
- |
- |
- |
50 min rower (13km) |
Moje jedzonko:
Tortilla pełnoziarnista z mięsem mielonym, salsą i fasolą
Jogurt naturalny, a na to zmiksowany i podgrzany z kostką gorzkiej czekolady banan.
Makaron z tuńczykiem, oliwkami, cebulą i pomidorami z puszki
Kasza manna na trawienie + żurawina
Pomarańcza polana jogurtem naturalnym i posypana rodzynkami
Sałatka z kuskusa, paluszków krabowych, kukurydzy i koperku
Tosty z salami light, pomidorami suszonymi, cebulą i serem
Makaron z sosem szpinakowym z kurczakiem, posypany płatkami parmezanu
Kanapka z pasztetową i pomidorem
Naleśnik z mąki graham z dżemem
Banan zmiksowany z jogurtem
Krokiety z nadzieniem indyczo-pieczarkowym + barszczyk
Kanapka z serem, wędliną, pomidorem i cebulą
Jogurt + crunchy (własnej roboty)
Zupa pomidorowa z czerwoną soczewicą i imbirem (przepis z Qchennych Inspiracji)
Kiełki na patelnię z chorizo i suszonymi pomidorami
Crunchy na mleku + brzoskwinia
Zupa pomidorowa z czerwoną soczewicą i imbirem
Kanapka z sałatą, wędzonym serem, wędliną i pomidorem
Makaron z szalotką, suszonymi pomidorami i chorizo
Tost z pomidorem i mozzarellą
Jogurt + crunchy + truskawki
Tost z camembertem light + winogrona i żurawina
Motywacyjnie:
Justynak100885
10 czerwca 2014, 23:38Ale tu smacznie ;)) jak widać zdrowe nie musi byc nudne!!! pozdrawiam!
Zbyt.gruba
11 czerwca 2014, 09:52Dokładnie tak! Zawsze powtarzam wszystkim, że zdrowe jedzenie też jest bardzo dobre!
Grubaska.Aneta
10 czerwca 2014, 23:06widać na nudę nie narzekasz:) i ja chyba muszę wrócić do foto menu bo zawsze przy tym mam większa kontrolę nad tym co jem:/
Zbyt.gruba
11 czerwca 2014, 09:50Oj tak, ostatnio ciągle się coś dzieje, ale to dobrze :) Lepiej się czuję jak jestem w ciągłym ruchu :)
gorzka6
10 czerwca 2014, 22:57Jak tak oglądam Twój pamiętnik, to jeść zaczyna mi się chcieć;)
Zbyt.gruba
11 czerwca 2014, 09:50To musisz zacząć go przeglądać przed śniadaniem, a nie o 23 ;)
gorzka6
10 czerwca 2014, 22:57Komentarz został usunięty
gorzka6
10 czerwca 2014, 22:57Komentarz został usunięty
gorzka6
10 czerwca 2014, 22:57Komentarz został usunięty
gorzka6
10 czerwca 2014, 22:57Komentarz został usunięty
Nienia87
10 czerwca 2014, 16:51Ten makaron z tuńczykiem wygląda obłędnie :)
Zbyt.gruba
10 czerwca 2014, 21:51A czas zrobienia go, to właściwie czas gotowania makaronu :) Czyli wstawiasz wodę na makaron, w osobnym garnku na rozgrzanej oliwie podsmażasz szalotkę (lub zwykłą cebulę), dodajesz tuńczyka z puszki, pokrojone oliwki i pomidory w kawałkach z puszki. Jak ugotuje się makaron to wszystko to ze sobą mieszasz i wcinasz :)
Nienia87
10 czerwca 2014, 22:51Super dzięki za przepis aż głupio było się zapytać :-)
Martynka2608
10 czerwca 2014, 09:44dobre te tosty z winogronem i żurawiną ?:>
Zbyt.gruba
10 czerwca 2014, 10:20Pyszne :) polecam je zrobić :)
Magdalena762013
9 czerwca 2014, 17:24Jestes:) Pglądam Twoje zdjecia na glodniaka- nieeee Dzis wygrywają u mnie tosty z camemberem! Genialnie wygladają. Myslalam jedynie, ze to nie dwie kanapki tylko 6 wąskich! Drugie miejsce- posypka parmezanowa (jak ja go dawno nie jadlam), miejsce 3. Pomidorowa z soczewicą / ciekawy pomysl- i na rowni z mocnonasyconą żółtym pięknym kolorem pomarańczą, przełamaną bielæ jogurtu... A teraz ide cos zjesc:)
Zbyt.gruba
10 czerwca 2014, 08:57Powiem Ci, że dla mnie te tosty też najlepsze były :) i wcale nie są takie kaloryczne, robię je na tostowym grahamie z camembertem light :) Polecam Ci zrobić tą zupkę, bo też jest wyśmienita :) i życzę smacznego :)
Magduch2014
9 czerwca 2014, 16:26takie pyszności ide coś zjesc:D
Zbyt.gruba
10 czerwca 2014, 08:56Smacznego :)
marzenciag5
9 czerwca 2014, 16:08zdjęcia super , wszystko wygląda pysznie :)
Zbyt.gruba
10 czerwca 2014, 08:55Dziękuję :)
Malinka38757
9 czerwca 2014, 12:43Ale ty kusisz tymi zdjęciami:D
Zbyt.gruba
9 czerwca 2014, 13:29:)
katinka75
9 czerwca 2014, 12:40ale pycha tortilla, musze taką zrobić ;) Fajnie, że aktywnie spędzasz czas z ukochanym, :) Ogólnie świetne, urozmiaicone jedzonko :)
Zbyt.gruba
9 czerwca 2014, 13:30Dzięki :) A wspólne spędzanie aktywnie czasu to coś wspaniałego, choć przyznam, że mój M. nie zawsze jest z tego powodu szczęśliwy ;P