Czy tylko mnie zakupy doprowadzają do płaczu? Kobiety dla poprawy nastroju chodzą na zakupy, ja chodzę po to, żeby go sobie spieprzyć. Gruba świnia.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
katnapik1987
17 kwietnia 2014, 16:40Znam to uczucie. Jak tylko przymierzam te ciuchy to popadam w depresje. Unikam zakupów ciuchowych, ale czasami trzeba. W moim wypadku najlepsze są zakupy nieplanowane.
malutkaaa90
17 kwietnia 2014, 16:25mam to samo:) rozumiem ci w 100%
Vitaliowaladyy
17 kwietnia 2014, 16:10Mam to samo! albo jak uda mi sie cos upolowac chwalę sie tym tutaj i komenty ze nie pasuja mi takie spodnie czy takie bluzki, brrrr://
dietasamozuo
17 kwietnia 2014, 16:10też tak mam, dlatego nie chodze, chyba ze po buty:D