Trening zrobiony:
200 skoków na skakance
50 pajacyków
50 przysiadów
100 brzuszków
po 50 wymachów nogami
20 minut hulania ;)
niestety po raz kolejny a6w okazało się nie dla mnie. muszę mieć coś z kolanami, bo mi wysiadają. trzeba zrzucić nadbagaż, może bez niego będzie lżej. ^^
Jutro widzę się z K.! Trzymajcie kciuki :D
Samiya
2 września 2013, 21:39łoooo wymiatasz z ćwiczeniami, już zaraz zobaczymy te elastyczne i pięknie wyrzeźbione ciałko ;)
Eilleen
2 września 2013, 09:04Ile ćwiczeń :-) Super :-)
fadetoblack
2 września 2013, 08:39Trzymam kciuki :) I ładne ćwiczenia :) A a6w nie jest i dla mnie, bo jest nudne i monotonne w końcowej fazie :P
NaMolik
1 września 2013, 21:58jestes jestes :)
zakompleksiona113
1 września 2013, 21:04Będę trzymala kciuki ;) Super ze tyle cwiczysz :))
Nygusia92
1 września 2013, 20:56wszystko pięknie:) z takim zapałem laski z nas na Sylwka murowane :D Trzymam kciuki za spotkanie K.;)
jestem.twoja.heroina
1 września 2013, 20:19w domu piję kawę co ma skłąd 90 % kawy zbozowej, więc to prawie kawa nie jest, dziś wypiłam normalną rozpuszczalną u koleżanki i na dworcu..musiałam bo mnie głowa strasznie bolała.. no staram się by było dobrze a z dnia na dzien coraz lepiej..staram się nie narzucać sobie mega ostrego rygoru bo wiem że nie wytrzymałabym :P tak mi się wydaje że za mało ćwicze :P
bree91
1 września 2013, 19:58a6w jest strasznie monotonne jak dla mnie, po 30 dniach zwątpiłam.
jestem.twoja.heroina
1 września 2013, 19:19Powodzenia ! Jesteś wspaniała :D