Moja aktualna waga to 84.5 a wiec spada w dol . Tak juz bym chiala miec siodemke z przodu. Mam nadzieje ze czym predzej sie dokopie:). Dietowo idzie niezle aczkolwiek po ostatniej chorobie i imprezkach musialam pojesc i pospac zeby dojsc do siebie. Po prostu czulam ze moj organizm nie zacznie normlanie funkcjonowac dopoki tego nie zrobie.
W Holandii po mrozach za to leje jak z cebra i wiatry. Boze co za futasiarski klimat. Mam dosc marza mi sie kwiatki zielen i sloneczko. Milego dnia.
ZapachDukana
1 lutego 2013, 13:47A dziekuje wzajemnie:)