Postanowione - za dwa dni kupuję karnet na aerobik w marcu. Podoba mi się ta moja dieta - przerobiłam ją troszkę - generalnie chodzi o to, żeby przez cały tydzień jeść średnio po 1500kcal a day, lub mniej + dużo ruchu. Można sobie pozwolić na mały wyskok - 1700kcal, ale tylko wtedy, jeśli potem wyrównam to jedząc mniej. Nie wiem ile ważyłam, kiedy zaczynałam, przypuszczalnie coś koło 70kg. Po 6 dniach diety odważyłam się wejść na wagę i zobaczyłam 67,75 - więc to biorę za swoją wagę startową. Zjada mnie ciekawość ile będzie po kolejnym tygodniu, czyli w piątek rano :) Zrobię zestawienie co i jak. Nieskromnie powiem, że chyba jest dobrze, bo dzisiaj musiałam założyć pasek do spodni. Jakoś tak lekko mi idzie - właśnie przez tą swobodę w jedzeniu - po prostu wiedząc, że jakbym chciała to mogłabym się na coś skusić, nie denerwuje mnie to, że mam jakiś zakaz, a i tak zwykle jem zdecydowanie mniej.
PS. Kupiłam dzisiaj hennę - nie dam się więcej zdzierać z kasy kosmetyczkę i będę robiła sama.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ParaTi
21 lutego 2012, 17:54noo to powodzenia z ta henna;)