Hej. Dziękuję za tyle miłych i budujących komentarzy pod poprzednim wpisem. Macie rację. Mam bardzo niską samoocenę, nie umiem podjąć decyzji sama musi mnie ktoś poprzeć... Masakra
Dzisiejszy dzień był dobry. Chociaż od rana na wysokich obrotach. Pogoda sprzyjała pracy na dworze i nawet nie wiem kiedy 14 tys kroków zrobione 💪 ale trochę dłubałam w ziemi lubię to :)
Dieta dobrze.
1. Chleb pszenny wędlina masło ser ketchup
2 kawa i strucla z jagodami
3. Żurek z jajkiem
4. Omlet - 2 jajka banan łyżka mąki łyżka oleju + ser biały serek waniliowy pół opakowania wiórki kokosowe i startą czekolada :)
Trening dziś zrobiłam taki
Jeden ze starych Moniki ale też mięśnie było czuć :)
Ostatnie dni zasypiam przed 21... Nie wiem czy to przesilenie wiosenne czy fakt że dzieciaki wstają po 5 🤦 i jestem po prostu zmęczona.
Dziś pewnie też tak szybko zasnę....
chce się zważyć ale jakoś boję się.... Może lepiej znowu cm sprawdzić? Hymn pomyślę.... :)
krolowamargot
23 marca 2023, 10:37Ja przepraszam za to pytanie, ale wy tak rodzinnie trzymacie się z dala od warzyw? Bo w dzisiejszym menu, poza ketchupem i pewnie ziemniakami w żurku to nic warzywnego nie widzę. Nie kusi Cię choćby marchewka i seler naciowy do pogryzania? Kiszone ogórki do kanapek? Miska surówki z kapusty zamiast tej strucli, czy słodkiego omletu?
zakrecona_zona
23 marca 2023, 19:11Szczerze ostatnio wcale nie mam ochoty na warzywa.... Ani kiszonki ani konserwowe ani żywe... Nie będę się zmuszać na siłę.
krolowamargot
24 marca 2023, 09:47no to tego już nie rozumiem.Bo dla mnie warzywa to jest podstawa jedzenia, nie dodatek do.
zakrecona_zona
24 marca 2023, 18:55No widzisz każdy ma inaczej...
annna1978
23 marca 2023, 07:30Największe wsparcie faktycznie możemy dać sobie same, gdy to się zrozumie, to nagle inni też będą nas wspierać. Trzymaj się 😊🌿🌼
laveau
22 marca 2023, 19:34Jak dla mnie to centymetr mówi więcej niż waga ;)