Hej. Dziś za mną dosyć dobry dzień. Rano pojechałam zarejestrować dzieciaki do przychodni. Udało się nawet na rano. Młodszy jest ok. Za to starszy dostał antybiotyk na 7 dni... Tak czułam że się tak skończy. Ma zapalenie zatok. Potem miałam przeprawę z aptekami bo nie było tego antybiotyku na miejscu musiałam jechać z dzieciakami dalej. Ale pogoda ładna więc była wycieczka. Koło południa wróciliśmy do domu. Dzieciaki oglądały bajki a ja poszłam dłubać w ziemi ;) poczułam że żyje 🤣
Popołudnie już w domu. Padał deszcz.
Jedzenie:
Śniadanie 2 x chleb pszenny serek kanapkowy szynka ser żółty. Ketchup.
II śniadanie kawa i kawałek ciasta z jagodami
Obiad makaron z serem
Kolacja: 2 x chleb pszenny serek kanapkowy szynka ser żółty. Ketchup
woda 2 l
kroki 10 tys
Treningu brak. Jutro już coś po ćwiczę. Młodszy jedzie do przedszkola to z jednym będę miała luz ;)
u mnie przed domem już wiosna :) wystawiłam doniczki z bratkami na parapety 😍
dorotka27k
21 marca 2023, 08:29trochę aktywności na świeżym powietrzu i człowiek całkiem inny. Wiosenna pogodo trwaj;)))miłego dnia i zdrówka
zakrecona_zona
21 marca 2023, 11:26Oj tak. Ja to lubię wiosnę lato a na wsi można się wykazać 🤣
PACZEK100
20 marca 2023, 20:58Zdrówka dla synka. Wiosna idzie to i lepsze zdrowie powinno być.