Hej ! Dziś taki dzień pół na pół. Pół leniwie i spokojnie a pół w biegu. Z dietą ogólnie spoko. Kolacja była za późno bo byliśmy na zakupach z dzieciakami w galerii po południu. Dzięki temu zrobiłam prawie 8 tys kroków dziś.
Moje jedzonko :
6:00 kawka czarna woda.
7:30 bułka ziarnista serek kanapkowy wędlina drobiowa ser żółty ogórki gyros.
11:30 banan biegłych i masło orzechowe plus kawusia.
14:30 obiad naleśnik z serem i krupnik.
15:30 czekolada 3 kostki
20:30 kolacja 2 tosty pełnoziarniste masło sałata ketchup i wędlina drobiowa.
woda 2.5 l
kroki 8 tys.
spacer z dzieciakami pół godziny i trzy godziny na zakupach.
Dzień udany :)
Chociaż mąż mnie wkurzył bo zamówiłam pieczątkę bo przechodzimy na VAT i nie wpisałam na niej adresu i już się obraził bo wszędzie adres na pieczątkach. A teraz czytam że pieczątki nie są już wymagane przepisami 🤦 bo faktury i tak będziemy wystawiać drukowane z programu. Ehh faceci 🤦
Padam spać. Pozdrawiam
annaewasedlak
26 lutego 2023, 07:39Trzymaj się. Pozdrawiam