Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Słaba noc. Znowu jadłam ehh 😔


Poszłam spać koło 23. Obudziłam się godzinę później. Czekałam na męża. Zjadłam 4 herbatniki i 4 plastry sera żółtego. Znowu jadłam w nocy. Mimo że nie byłam głodna.... Stresowałam się powrotem meza. Nie schudłam. Nie ćwiczyłam wystarczająco... Nie pochwali mnie... Ehh. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.