leze w lozku, bo rozlozylo nas bardziej. Maz na zwolnieniu i atybiotyku, ja do lekarza ide w poniedzialek. Pluca chce mi wyrwac podczas kaszlu :(
Leze w lozku i naprzemiennie czytam ksiazke i siedze w necie. Znalazlam dwa zdjecia swiateczne - choinki i stroikow dla mam na
Choinka troche pusta i uboga ale maz sa, pojechal wybrac, a wiecie jak to jest, jak facet idzie sam wybierac choine. A ze poszed w Wigilie to juz czasu na pojscie po bombki czasu nie bylo, wiec zostala taka jaka widzicie.
Stroiki na stol dla Mam. W ramach prezentu swiatecznego.Stroiki stoja do dzisiaj :) pieknie sie prezentowaly na stolach. To zdjecie nie oddaje calego ich uroku, jak lezaly na bialym obrusie przy swiatecznych daniach z zapalonymi swiecami ❤️ Mamy byly baaaardzo zadowolone :)
------------
Dieta kuleje :( totalnie nie chce mi sie stac przy garach i gotowac :( wczoraj to juz totalna porazka byla. Dietetyczne bylo tylko sniadanie :/ pozniej polecialo. Ehhhh czemu ja mam pod gorke i nigdy nie moze byc tak jak sobie zaplanuje :( Teraz wolne, zamiast chodzic sobie z mezem na squashac zy na lodowisko, siedzimy jak ci emeryci w domu, pod kocami, z zapasem chusteczek :/ ehhhhh a mielismy taaaakie plany :/
Moze dzisiaj uda mi sie bardziej dietetycznie cos zjesc. Musze sie wykurowac bo we wtorek joga a w srode trampoline. Jutrzejsza zumbe sobie odpuszczam, bo moje pluca wyladowalyby chyba na parkiecie ;)
Magiczna_Niewiasta
5 stycznia 2015, 13:46Wyzdrowiej, a wtedy myśl o diecie, zdrowie to podstawa :)
yoxo.
4 stycznia 2015, 23:41Bardzo gustowna choinka, może trochę więcej srebrnych łańcuchów i byłaby idealna, jeśli mogę zasugerować. Odpoczywaj i zdrowiej. :)
therock
4 stycznia 2015, 23:20Oj Biedaki :((( dużo zdrówka :*
piteraaga
4 stycznia 2015, 15:47Zdrowia życzę. Teraz dużó ludzi przeziębionych...
Grubaska.Aneta
4 stycznia 2015, 15:09Zdrówka Kochana. Choinka śliczna i nie ma jak żywa :)
Malinka38757
4 stycznia 2015, 12:24Piękne stroiki:) Wracajcie szybko do zdrowia:):*
NieidealnaG
4 stycznia 2015, 12:00Zdrowiejcie, zdrowiejcie :) Choinka ok, skromnie przystrojona i to też ma swoj urok :)
MonikaGien
4 stycznia 2015, 11:50Zdrówka! Ja też jakoś nie mam weny do gotowania, ale jutro czas to zmienić bo jedzenie się kończy i jak nie będę miała swojego to wpadnie do paszczy coś złego ;-) pozdrawiam