Wróciłam na dobre tory :)
Zero słodyczy, jedzenie co 3-4h i sport :) Ahhh jak ja się stęskniłam :)
Jednak 1,5tyg przerwy odbiło się na mojej kondycji i wczoraj ciężko było na trampolinie :/ Ale się nie poddałam i ćwiczyłam. Dzisiaj czuję pośladki i uda, więc jest ok :)
Może uda mi się dzisiaj pójść na zumbę :) A jutro vacu po 2 tygodniach - ale już w moim klubie,więc o urazy się nie boję ;)
Brakowało mi sportu - nigdy nie przypuszczałam, że to powiem ;) hehhee
@ powoli się kończy, więc w weekend/poniedziałek wchodzę na wagę - mam nadzieję że nie będzie aż tak źle i waga nie będzie dużo większa niż ta paskowa.
Marzy mi się zrealizować w końcu cel - 105kg - już tak niewiele brakowało, to przepadłam :( ehhhh Musze się wziąć porządnie za siebie, żeby w nowy rok wkroczyć z wagą dwucyfrową ! :)
Miłego czwartku!
Już jutro piątek i weekend :))
kellislaw
25 listopada 2014, 12:33super!!! cieszę się, że wszystko jest tak jak powinno! :) dieta + sport + dobra motywacja = sukces murowany!!! jeśli się zepniesz to założę się, że Nowy Rok przywitasz już dwucyfrową wagą! tego Ci życzę i trzymam mocno kciuki!!!
Grubaska.Aneta
21 listopada 2014, 16:14Niech zatem cel będzie w zasięgu ręki ;)))!
zgierzankam
21 listopada 2014, 12:11Trzymam kciuki za spełnienie marzeń! :)
zmiana2010
21 listopada 2014, 08:17cel w końcu osiągniesz, tylko nie poddawaj się !
therock
20 listopada 2014, 22:56to super, że odczułaś uzależnienie od sportu :)
monka78
20 listopada 2014, 19:50będzie dobrze, przy twoim menu osiągniesz swój cel :)
Magiczna_Niewiasta
20 listopada 2014, 18:19Jeśli tylko chcesz to się uda! Musisz wierzyć w siebie i tą dwucyfrową wagę, to byłby świetny początek nowego roku! :)
katy-waity
20 listopada 2014, 15:11dobrze, ze chcoiaz aktywnosc byla:)
Lolaki
20 listopada 2014, 13:48Trzymamy kciuki ja tez bym chciala piatke do swiat nie ma co czekac trzeba dzialac .Gratulacje fajnie sobie cwiczysz trampolina vacu i zumba brawoooo ja dopiero wzielam sie za steper przez trzy miesiace odrzucalo mnie na sama mysl o cwiczeniach.
zagrubabuba
20 listopada 2014, 14:06Dzieki i trzymam kciuki za twoją 5tkę! Co do ćwiczeń to mnie ładnych parę lat odrzucało na samą myśl o nich i żałuję, że wcześniej nie sprobowałam, bo lubię to :)
zaczynam_od_104
20 listopada 2014, 13:00Teraz mnie czeka ok. 1,5 tygodnia przerwy, a potem też nie mogę się za bardzo męczyć. I też od wczoraj już mnie noso i chętnie bym poćwiczyła :)
NieidealnaG
20 listopada 2014, 12:04Walcz, walcz a nim się obejrzysz dwucyfrówka będzie :)
piteraaga
20 listopada 2014, 10:59To super że udało się zmobilizować - good girl! I życzę tej wymarzonej dwucyfrówki.
abiozi
20 listopada 2014, 10:27Dzięki. Walczę dalej. Własnie złapałam motywację i nie puszczę tak łatwo! I Nowy Rok 2015 z wagą 2-cyfrową. Świetny pomysł i wspaniały prezent na nowy rok;) Pozdrawiam serdecznie!!!