i zamiast ważyć 84,4kg, waga dziś uszczęśliwiła mnie wynikiem 80,6kg... 3,8kg na minusie:)
menu poniedziałek:
śniadanie: 2 kromki z szynką i ogórkiem
śniadanie 2:... w sumie to sama kawa przed obiadem bo byliśmy na zakupach
obiad: ziemniaki, indyk w sosie grzybowym, surówka z marchewki, jabłka, pora i majonezu
kolacja: 2 kromeczki z domową pastą jajeczną
waga z wczoraj lekko mnie zaskoczyła: 81,4
menu niedziela
śniadanie: 2 kromki z pasztetem i pomidorem
śniadanie 2: kawa+cukier+mleko i 1 szt tiki taka
obiad: ziemniaki pieczone, indyk w grzybkach, surówka marchew+ seler+por+śmietana
podwieczorek: kilka kulek winogron
waga 80,9kg
menu sobota:
śniadanie: 2 kromeczki z serkiem szczypiorkowym i ogórkiem kiszonym
śniadanie 2: kawa+cukier+mleko+ malutki kawałeczek ciasta
obiad: talerz pomidorowej z makaronem razowym
podwieczorek: niestety nastąpił krótko po obiedzie, bo jakaś taka niedojedzona byłam i poległam niestety.... 3 kromeczki drożdżówki z masłem i cukrem, a po 30 min popchnęłam 2 kromkami z pasztetem i ketchupem.... wstyd mi za siebie jak cholera.... miałam ogromne wyrzuty sumienia więc
kolacja: 100g suszonych śliwek tylko wszamaniłam.... a to wcale nie mało kalorii bo ok 290.kcal.
więc cóż rzec mam... nie jest źle, ale mogło by być lepiej... najważniejsze, że waga powoli bo powoli, ale idzie w dół... spodnie coraz luźniejsze.... jutro gdy Mała pójdzie spać w południe w planach są ćwiczenia... mam nadzieję, że mój nędzny budżet pozwoli mi w tym miesiącu kupić spodnie dresowe i w miarę posiadania męża w domu zacząć wreszcie chodzić na aerobik... bardzo tego potrzebuję... moja psycha tego potrzebuje.....
pozdrawiam Was Kochane i satysfakcjonujących spadków życzę:):):)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kobieta1964
30 października 2012, 11:13Masz rację, najwazniejsze, że waga sukcesywnie spada! Dzięki za pocieszającą wiadomość, że też ważysz się codziennie, bo mi wszystcy za to głowę zmywaja... a mnie to naprawde pomaga. Pozdrawiam :)
mysia022
29 października 2012, 20:32gratulacje spadku :) i powodzenia
impossible08
29 października 2012, 20:13gratuluję:) i powodzenia