I znów to samo, tylko tym razem nie napisze "od jutra zaczynam", tylko "zaczęłam już wczoraj">>> bo gdy nie bardzo mogłam się w spodnie zmieścić to nadal wmawiałam sobie że jest ok.... niestety: waga wczoraj 83,6kg.... więc tak mniej więcej dietkowo było, dziś 82,3kg> i koniec @ więc to pewnie dlatego> dziś też dietkowo.
zaczęłam od zmiany fryzury> przyszła dziś kumpela która jest fryzjerką i obcięła, ufarbowała włosięta me i od razu jakoś tak lepiej...
mam nadzieję, że tym razem wytrwam,,,,
cel to moje postanowienie noworoczne>>>> do końca 2012 ważyć 68kg i iść na bal sylwestrowy!!!!! szkoda tylko że pierwszą połowę roku przeżarłam......
buziaki i powodzenia:)
zaczęłam od zmiany fryzury> przyszła dziś kumpela która jest fryzjerką i obcięła, ufarbowała włosięta me i od razu jakoś tak lepiej...
mam nadzieję, że tym razem wytrwam,,,,
cel to moje postanowienie noworoczne>>>> do końca 2012 ważyć 68kg i iść na bal sylwestrowy!!!!! szkoda tylko że pierwszą połowę roku przeżarłam......
buziaki i powodzenia:)
patrycjaa84
19 czerwca 2012, 22:54witam po raz kolejny:) pokaż nowe włoski!:)
lemoone
19 czerwca 2012, 22:50pokaż jak wyglądasz w nowej fryzurze! :) może i pierwszą zjadłaś to drugą będziesz jadła mniej , ćwiczyła i cieszyła się efektami! :)
kuska23
19 czerwca 2012, 22:47damy rade, ja w zeszlym roku 84 kg teraz mam 77 i mam podobny cel:-D
Shibutek
19 czerwca 2012, 22:41Powodzenia :)