Ostatnio byłam tu w lutym, czyli 5 miesięcy temu. Straciłam 4 kg. To mało jak na taki długi czas, wiem, ale jakoś przestałam zwracać uwagę na kilogramy. Bardziej zależy mi na dobrym samopoczuciu i dobrej kondycji. Zaraziłam się bieganiem chyba na dobre i nie wyobrażam sobie, bym przestała kiedykolwiek biegać. Miałam sporą przerwę, bo spotkały mnie dwie przykre kontuzje kostki, ale już powinno być dobrze. Weekend przeznaczam na regenerację, spędzę go z książką, na leżaku, a od poniedziałku znów wracam do pokonywania kolejnych kilometrów. Ciao!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
austryjaczka1
21 lipca 2012, 10:03ła.. brawo, że zmotywowałaś się tak do biegania ;) Oby tak dalej ;]