Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
86 dni na zrzucenie zbędnych kilogramów


86 dni - czyli od poniedziałku do końca roku ;) Myślę, ze to wystarczająca ilość czasu, aby dojść do wagi 58 kg.
Ostatnio na za dużo sobie pozwalam. Zjadłam kilka kanapek z nutellą w ciągu tego tygodnia. Trzy paczki chipsów w ciągu tego tygodnia. Cukierki. Ciastka.
Przecholowałam. Jeszcze jutro prawię urodziny. Jedzenia a jedzenia. Ahh .. no cuż.
Od poniedziałku znów zaczynam zdrowe odżywianie. Tym razem mi się uda. wierzę w to.
15 minut dziennie hula-hop. czytałam, że to jest dobre na zrzucenie "boczków".
300 razy skoków na skakance rano i 300 wieczorem.  200 brzuszków dziennie. 50 rano, 150 wieczorem .
Godzina jazdy na rowerku stacjonarnym. Tylko tyle, bo niestety czas leci bardzo szybko i zazwyczaj mi jego brakuje na zrobienie podstawowych rzeczy. Także jazdę na rowerku będę łączyć z czytaniem lektur szkolnych, albo poprostu z uczeniem się. W ruchu człowiek lepiej się uczy, takze to będzie jak najbardziej odpowiednie dla poprawiania kondycji, ale też dla nauki.
;)
  • marciaa91

    marciaa91

    4 października 2008, 11:37

    Tyle motywacji do ćwiczeń w twojej notce:) Przeczytałam i mi też się chce ;d Pozdrawiam :**

  • niusiaczek15

    niusiaczek15

    3 października 2008, 15:25

    Życzę powodzenia w odchudzaniu;] Z tym rowerkiem fajny pomysł;]

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.