Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i po weselu (fotki)


   Witajcie kruszynki po długiej  przerwie:):):)

Nie wiem od czego zacząć,bo tyle się wydarzyło :)
Pewnie nie każda z was wie ale 20pazdziernika brałam ślub.Kupiłam sukienkę rozmiar mniejszą bo powiedziałam sprzedawczyni że mogę schudnąć do niej żeby lepiej leżała na mnie.a
No więc przeszłam na dietę ( o ile można nazwać to dietą)niby jadłam normalnie ale mniej,potem wyczaiłam dietę dukana(wytrzymałam tylko parę dni)ale chyba dzięki niej i moim ćwiczeniom doszłam do celu.
Normalnie jestem z siebie dumna że potrafiłam schudnąć.Dobrze że to już jest za mną:)ale warto było.
Niestety moja satysfakcja z odchudzania nie trwała długo,bo jak się jest w Polsce to wszystko jadłam co mi we Włoszech brakuje.No i troszke przybrałam nie dużo ale zawsze coś.
Od przyszłego tygodnia znowu wezmę się za siebie;)
  • augustyn2002

    augustyn2002

    31 października 2012, 14:09

    Gratuluje i spadku wagi i slubu, ale gdzie sa fotki ?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.