Wczoraj zrobiłam cały Killer i 100 pąpek, a dzisiaj mam mega zakwasy na nogach. Miałam sobie odpuścić dzisiaj ćwiczenia, ale na wieczór poćwiczę. W południe wsiadłam na rower i po 10 minutach zeszłam z niego. Za bardzo łydki mnie bolą.
Dzisiaj planuję hula-hop, skalpel i Tracy Anderson ręce.
Może coś jeszcze spróbuje na rowerze przejechać.
A na wadze dzisiaj kolejny spadek o 200 gram. Jest 78,6 kg. Od 30 grudnia ,przez 5 dni schudłam 1 kg.
Jak ćwiczę to jem zdecydowanie mniej. Wmuszam w siebie 3 posiłek.
Wczoraj jadłam:
śniadanie: razowiec z twarożkiem, czosnkiem,pieprzem i ziołami, pomidor,sałata
obiad: kasza gryczana, mielony mały, fasolka szparagowa
kolacja: jabłko, płatki owsiane, jogurt naturalny
około 1000 kcal
Muszę się pochwalić
Już około tygodnia NIE JEM SŁODYCZY
Edit:
Dziesiejsze menu:
śniadanie: 1/2 pomidora, razowiec niecały, twarożek biały z czosnkiem
przekąska: jabłko
obiad: mielony kotlet ,makaron razowy z sosem pomidorowym z przecieru i ogórki
przekąska: 1/3 mielonego, 1/2 razowca z twarogiem, pomarańcza
kolacja: pł. owsiane, 100 g jogurtu nat., 120 g jogurtu truskawkowego, śliwki suszone
razem: 1200 kcal
i Trening:
Rower - 83 kcal po południu
Rower - 300 kcal w ekspresowym tempie 24 minut!
Hula-hop = 20 minut
Pompki damskie = 100
Skalpel tylko ręce = 7 minut
Miałam zrobić cały Skalpel, ale musiałam uspać dziecko bo już była północ. I tak duzo zrobiłam jak na zakwasy i ból głowy. Przed ćwiczeniami biorę Therma Line forte. I dodatkowo to daje, że się szybciej poce i spalam tłuszcz.
Przez to, że mam ciągły katar, jeszcze przed ćwiczeniami wziełam proszek na ból głowy i pomógł
Dzisiaj planuję hula-hop, skalpel i Tracy Anderson ręce.
Może coś jeszcze spróbuje na rowerze przejechać.
A na wadze dzisiaj kolejny spadek o 200 gram. Jest 78,6 kg. Od 30 grudnia ,przez 5 dni schudłam 1 kg.
Jak ćwiczę to jem zdecydowanie mniej. Wmuszam w siebie 3 posiłek.
Wczoraj jadłam:
śniadanie: razowiec z twarożkiem, czosnkiem,pieprzem i ziołami, pomidor,sałata
obiad: kasza gryczana, mielony mały, fasolka szparagowa
kolacja: jabłko, płatki owsiane, jogurt naturalny
około 1000 kcal
Muszę się pochwalić
Już około tygodnia NIE JEM SŁODYCZY
Edit:
Dziesiejsze menu:
śniadanie: 1/2 pomidora, razowiec niecały, twarożek biały z czosnkiem
przekąska: jabłko
obiad: mielony kotlet ,makaron razowy z sosem pomidorowym z przecieru i ogórki
przekąska: 1/3 mielonego, 1/2 razowca z twarogiem, pomarańcza
kolacja: pł. owsiane, 100 g jogurtu nat., 120 g jogurtu truskawkowego, śliwki suszone
razem: 1200 kcal
i Trening:
Rower - 83 kcal po południu
Rower - 300 kcal w ekspresowym tempie 24 minut!
Hula-hop = 20 minut
Pompki damskie = 100
Skalpel tylko ręce = 7 minut
Miałam zrobić cały Skalpel, ale musiałam uspać dziecko bo już była północ. I tak duzo zrobiłam jak na zakwasy i ból głowy. Przed ćwiczeniami biorę Therma Line forte. I dodatkowo to daje, że się szybciej poce i spalam tłuszcz.
Przez to, że mam ciągły katar, jeszcze przed ćwiczeniami wziełam proszek na ból głowy i pomógł
lemoone
3 stycznia 2014, 22:27ale wiesz co, malo jesz moim zdaniem , a zwłaszcza przy tym wysiłku. Ale gratuluję kilera ♥ i ,że już tydzień bez słodkiego!
Ciapkapusta
3 stycznia 2014, 19:01Gratulacje!
xvxkamilaxvx1
3 stycznia 2014, 18:14I tak trzymać do końca roku. Ja postanowiłam nie jeść słodyczy cały rok
xvxkamilaxvx1
3 stycznia 2014, 18:04Ja nie pamiętam czy 7 dni czy 6 juz nie jem słodyczy, ale coś koło tego.