Wczoraj nareszcie osiągnełam upragnione 7 z przodu, a dokładnie 79,8 kg.
Dzisiaj jest troche wiecej 80,1 kg , ale najważniejsze , że waga spada.
Przed wczoraj dużo ćwiczyłam i poszłam z strasznymi zakwasami na rękach i nogach spać do łóżka. Dlatego wczoraj nie ćwiczyłam. Ale już dzisiaj wracam do ćwiczeń.
Z negatywów to zdarzyła mi się jedna wpadka czyli 2 garście czipsów wczoraj ok. 200 -300 kcal.
Dzisiaj od rana jem zdrowo czyli ciemny chleb z chudym twarożkiem z rzodkiewką i pomidorem. A na obiad zupa ogórkowa.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
lecter1
30 sierpnia 2013, 00:00Gratuluję:)
Niecierpliwa1980
28 sierpnia 2013, 16:47gratulcje-wiem,jak 7-ka może ucieszyć :-))
Justynak100885
28 sierpnia 2013, 14:31Super :) pewnie teraz będzie tendencja spadkowa^^ tak trzymaj!!!
Paulinka110691
28 sierpnia 2013, 11:39gratuluję;)napewno było ciężko ale warto;)trzymam kciuki za dalsze postępy;)