w końcu jakaś noc bez burzy!
w końcu jakoś spokojniej sobie pospałam. ostatnio co najmniej 2 razy dziennie były burze, więc cieszyłam się dzisiaj jak głupia słońcem. :D
posiedziałam chwile nad morzem, zjadłam rybkę i do domu :>
pewnie dlatego teraz boli mnie głowa -.- no cóż .. nie usiedzę długo na słońcu więc pewnie dlatego jestem taka blada :|
a teraz mam kolejny dylemat ...
zastanawiam się czy mogę wziąć ze sobą te sukienki na Mazury?
tak wiem, mam grube nogi, ale jak jest tak ciepło to chyba nie ma innego wyjścia. ;/
(jutro wstawię zdj. jeszcze 3 zestawów, które chciałam wziąć. )
tej nie chciało mi się prasować, sorry :x
mmmm ... genialny zachód słońca <3
trzymajcie się szczupło ;*
raspberry94
10 lipca 2012, 09:00pierwsza jest naprawdę fajna, sama bym taką ubrała przy swoich dopiero grubych nogach. ; p ale nie brałabym jej na wyjazd, bo żelazko będziesz mieć? xd pozostałe dwie też są okej. ( ;
Anisiek
9 lipca 2012, 22:55mnie za każdym razem udaje się zaprzepaścić dietę i to tak perfidnie po wyjeździe :/ a pech chciał, że od marca pod koniec każdego miesiąca wypada mi jakiś wyjazd i całe dietowanie idzie na marne :/
mandi222
9 lipca 2012, 17:30Zaczynałam od wagi 80 kg, pierwsze 10 kg schudłam w ciągu 2 miesięcy, następne 5 do 65 kg przez następny (trzeci) miesiąc. Moja waga od tamtego czasu wzrastała maksymalnie już tylko do 68-69 kg. W zeszłym roku w lipcu odchudzałam się na wyjazd nad morze i od tych 68 kg schudłam do 62 dokładnie w miesiąc. Niestety przez ten rok tak się obżerałam, tyle stresów, że znowu jest 67, ale jak zwykle w lipcu (najlepszym dla mnie miesiącu do odchudzania) znowu schudnę do granic 60 kg :))) Co do tego braku ćwiczeń mam farta, że jestem jeszcze młoda i moja skóra jest dosyć elastyczna i po schudnięciu 20 kg (bo maksymalna moja waga to 85 kg) nic mi nie wisi :P Ale chyba zacznę ćwiczyć tzn. chcę, ale jestem za leniwa :/ Nie wyobrażam sobie w ogóle jak można ćwiczyć przez 2 godziny dziennie, jak dla mnie to "strata czasu", wolę posprzątać dom - przynajmniej to pożyteczne ;)
wiedzma85
9 lipca 2012, 15:07bratowa na tej diecie schudła już z 6-8 kg jest nią zachwycona,bo dieta nie jest bardzo trudna,daje efekty a czlowiek głodny nie chodzi nie ma po niej tez ponoc efektu jojo
Anisiek
9 lipca 2012, 14:55Byłam kiedyś na SB 2 tygodnie, nie pamiętam ile udało mi się schudnąć, ale też o niej myślałam. Może jutro zawitam do EMPIK'u i zainwestuję w książkę, żeby wiedzieć już wszystko od deski do deski. Planowałam tak zrobić na początku wakacji, zaczął się 2gi tydzień więc trzeba w końcu coś zrobić :D Tylko boję się, że jak będę na obozie, to oczywiście wszystko zepsuję jak to ZAWSZE bywa :c
mandi222
9 lipca 2012, 14:45No właśnie masz bardzo zgrabne łydeczki :)) Co do mojego odchudzania to stosowałam dietę zwłaszcza licząc kalorie. Moja dieta to zawsze bardzo dużo owoców i warzyw, obiady takie jak mama ugotuje ;) Co do ćwiczeń - niestety żadnych, ale mam zamiar przycisnąć z rowerem w tym roku :)
Anisiek
9 lipca 2012, 11:12no dzisiaj, jak tylko wrócę z siłowni to od razu biorę się za ćwidzenia :D ciekawe jakie będą efekty po 2 tyg, czy w ogóle będą jakoś widoczne :D
Anisiek
9 lipca 2012, 10:41no też nie wiem :P a no są, możesz szperać i pościągać :D Co do sukienek, mi osobiście najbardziej podobasz się w 3, Tak typowo wakacyjnie :D i żadne grube nogi !
Dzellaa
8 lipca 2012, 22:55mi najlepiej podoba się ta czerwona z zamkiem :) super w niej wyglądasz, ostatnia znacznie Cię poszerza, pierwsza ok. A nóg w cale nie masz grubych nie przesadzaj!! :D
mandi222
8 lipca 2012, 22:05Luźne te Twoje sukienki, wydaje mi się,że trochę za duże ;) Szkoda, że nie podkreślają zbytnio talii :p Podoba mi się bardzo druga, ale na te piękne letnie dni pasuje ta trzecia - gdyby jeszcze talię podkreślała... ;)
Madeleine90
8 lipca 2012, 22:03tej pierwszej bym nie brała, bo z tego co widzę ten materiał łatwo się gniecie, a to nie wygląda estetycznie. za to w 2 i 3 wyglądasz bardzo dobrze, a nóżki masz bardzo zgrabne:)
JaiJa
8 lipca 2012, 22:03Najlepsza jest 2 ta na zamek . Pozdrawiam