zapomniałam zważyć się przed śniadaniem, ale zrobiłam to przed chwilą
i waga wskazała 87 kg :))
czyli -1kg
właśnie się ogarniam i uciekam z chłopakiem na zakupy.
także zapowiada się dzień na mieście, pełen pokus. ;>
+ w końcu jakaś porządna pogoda! aż chce się chudnąć :D
miłego dnia! :*
i waga wskazała 87 kg :))
czyli -1kg
właśnie się ogarniam i uciekam z chłopakiem na zakupy.
także zapowiada się dzień na mieście, pełen pokus. ;>
+ w końcu jakaś porządna pogoda! aż chce się chudnąć :D
miłego dnia! :*
havre
19 maja 2012, 22:45Rozkładaj sobie na kilka podejść. :) Ja też nie robię wszystkiego za jednym razem. Np. w południe 100, odpoczynek, 100 odpoczynek. Wieczorem znowu 100, odpoczynek. :) Mi kręgosłup też szwankuje ostatnio.
havre
19 maja 2012, 22:11Ja mam kartkę 21cm na 14,5cm. Jakąś małą masz tę karteczkę. :) Mi wyszło ponad 250 dziennie. Ale Ty wcześniej napisałaś, że robiąc po 200 dziennie, zdązysz do 16 czerwca, dlatego sie tak zdziwiłam. Do 30 to spokojnie, ale to 16, troche ciężko ;) Gratuluję spadku. :)
thingreen.iga
19 maja 2012, 18:23rano wstaję o 5.50 ,więc szybki prysznic i idę biegać. a w domku jestem zazwyczaj punkt 7. więc tak pi razy oko -to biegam 50-60 minut. hehe, no już mi troche przeszło,wiadomo,że muszą zarobić ;) pozdrawiam
thingreen.iga
19 maja 2012, 13:33gratki spadku wagi.no pogoda troszke sie poprawiła,aż chciało się rano biegać :D pozdrawiam serdecznie i zyczę miłych zakupów.
Cher.
19 maja 2012, 10:17gratuluje spadku,u mnie bez zmian,niestety. udanych zakupow ;)