Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: i znów muszę zaczynac....
18 maja 2011
Niestety zaprzepaściłam to co miałam miesiąc temu (83,7 kg). Dziś jest prawie dwa kilo więcej. no cóż... zabieram się znów.... Mój mały cel: 18 czerwiec - 83 kg! ( tzn. dla mnie jest to cel ogromny) zobaczymy?
że to inwazja z kosmosu - obcy poprzez vitalię tropią odchudzaczki i podsyłają im wroga energię, która waży dokładnie 2kg ;) Chyba zacznę chodzić w foliowym czepku ;P
o co chodzi z tymi 2 kg?????? gdzie nie czytam 2 kg wiecej, u mnieteż ostatnio o 2 kg poszło w górę, ale na szczęście spada!!!! czego i Tobie życzę!!!!!
sevenred
18 maja 2011, 09:20że to inwazja z kosmosu - obcy poprzez vitalię tropią odchudzaczki i podsyłają im wroga energię, która waży dokładnie 2kg ;) Chyba zacznę chodzić w foliowym czepku ;P
Malgoska39
18 maja 2011, 06:21o co chodzi z tymi 2 kg?????? gdzie nie czytam 2 kg wiecej, u mnieteż ostatnio o 2 kg poszło w górę, ale na szczęście spada!!!! czego i Tobie życzę!!!!!