Hej!
Na razie nie mam siły do odchudzania,
ale wymyśliłam nowy plan przedświąteczny,żeby przynajmniej nie przytyć.
TZN.
W dniach 8-22 grudnia musi być zaliczone:
500 minut na basenie
500 minut na rowerku
150 minut steppingu
jedzenie ok. 1500 do 1800 kcal dziennie
Na razie nie mam siły do odchudzania,
ale wymyśliłam nowy plan przedświąteczny,żeby przynajmniej nie przytyć.
TZN.
W dniach 8-22 grudnia musi być zaliczone:
500 minut na basenie
500 minut na rowerku
150 minut steppingu
jedzenie ok. 1500 do 1800 kcal dziennie
Bodzia30
15 grudnia 2010, 09:47Zazdroszczę Ci tego sportu bo ja za leniwa jestem na uprawianie jakiegokolwiek. Pozatym masz prześliczny widok z okna, prześliczną córeczkę i prześliczne robisz pierniczki. Pozdrawiam
mmalinowskaa
11 grudnia 2010, 12:01Masz siłę na odchudzanie widzę...sport i to tyle aż:) i wzorowa liczna kalorii to wróży sukces:))) trzymam kciuki:*
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
10 grudnia 2010, 17:13Pozdrawiam