Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: no i wracam po imprezach.....
26 lutego 2007
Hej! WracAM NA VItalię po dwóch imprezach i choć dziś przypada cotygodniowe ważenie to z wiadomych przyczyn odpuszczam dziś sobie! Oficjalną wagę podam 1 marca! Od dziś wróciłam do pracy i będę miała troszkę mniej czasu na buszowanie po pamiętnikach, ale w miarę możliwości będę, ponieważ ta stronka bardzo mnie mobilizuje do dalszej dietki!!! Buziaki !!!!!
Czas biegnie nieubłaganie, moja wola jest niezbyt twarda, motywujesz mnie za co niezmiernie dziekuje... Ja już po internecie szukam kreacji, ale lepiej byłoby porobić brzuszki i przysiady, żeby kreacja była o kilka rozmiarów mniejsz, no nie???
Dziekuje za wpisik, postaram się max co 2 dni zwierzac sie... Musimy ciągle sie same motywowac a nie zbłądzimy... Mam fajną książke "francuski nie tyją", może czytałaś... całkiem realne podejscie do żywienia na co dzien, nie tylko w trakcie diety. Pochłaniam ją, wszystko jest takie proste... Oby tylko efekty przyszły :)
Dużo dobrego i jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy.
mama147
27 lutego 2007, 16:54
Ja na imprezach byłam grzeczna ! No cóż pozostaje mi tylko powiedzieć: do roboty ! sprawdzę 1 marca czy mnie dogoniłaś ...
grabarzyca
26 lutego 2007, 21:33
No! To czas imprez zkończony, teraz czas na dietę uff, czyli norma dla nas Vitalijek:))
edytik
26 lutego 2007, 17:12
wierze że troszeczkę czasu dla nas znajdziesz :)). Może z tą wagą nie jest tak źle ? trzymaj sie papa.
<img src="http://img95.imageshack.us/img95/5120/tmete0049rj4.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />
dwypior
28 lutego 2007, 18:04Czas biegnie nieubłaganie, moja wola jest niezbyt twarda, motywujesz mnie za co niezmiernie dziekuje... Ja już po internecie szukam kreacji, ale lepiej byłoby porobić brzuszki i przysiady, żeby kreacja była o kilka rozmiarów mniejsz, no nie??? Dziekuje za wpisik, postaram się max co 2 dni zwierzac sie... Musimy ciągle sie same motywowac a nie zbłądzimy... Mam fajną książke "francuski nie tyją", może czytałaś... całkiem realne podejscie do żywienia na co dzien, nie tylko w trakcie diety. Pochłaniam ją, wszystko jest takie proste... Oby tylko efekty przyszły :) Dużo dobrego i jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy.
mama147
27 lutego 2007, 16:54Ja na imprezach byłam grzeczna ! No cóż pozostaje mi tylko powiedzieć: do roboty ! sprawdzę 1 marca czy mnie dogoniłaś ...
grabarzyca
26 lutego 2007, 21:33No! To czas imprez zkończony, teraz czas na dietę uff, czyli norma dla nas Vitalijek:))
edytik
26 lutego 2007, 17:12wierze że troszeczkę czasu dla nas znajdziesz :)). Może z tą wagą nie jest tak źle ? trzymaj sie papa. <img src="http://img95.imageshack.us/img95/5120/tmete0049rj4.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />