samotność i obowiązki.
obowiązki uziemiają w domu na weekend. niedokonczone zobowiązania. ciagną się i ciągną. rzeczy nie sprawiają przyjemnosci, tylko nie konczace się poddenerwowanie. i tak czlowiek zastanawia się czy nie rozladowac się jednak jedynym chamem, którego stara się unikać. A do którego ma się telefon. Bo przeciez niedokończone obowiązki, nie pozwalają iść w inne środowisko i poznać kogoś.
Nadzieja w tym, ze kiedys bedzie koniec i wtedy juz będą nagrody.
worex
30 listopada 2014, 13:12Dziękuję bardzo za wsparcie :) Bardzo mi wtedy pomogło! :)
_Pola_
15 listopada 2014, 17:21Biedactwo :(
Assica1990
15 listopada 2014, 12:18też jestem uziemiona :( Próbuje to zmienić ,ale zawsze jest ale...
DeadlyNightshade
15 listopada 2014, 11:53Powodzenia, jesteśmy z Tobą!
Wiosna122
15 listopada 2014, 11:36obyś szybko zobaczyła ten koniec kłopotów, powodzenia!