Ale od pracy zawodowej, ale nie od malutkich zmian... Po śniadaniu (bulka wieloziarnista, ogórek i jajko) poszliśmy na spacer po naszych górkach. Zresztą u mnie to wszędzie pod górkę 😁. Wychodzimy: słońce, za chwilę, zimny wiatr, pruszący śnieg i tak na zmianę. Spacerujących osób było niewiele, ale faktycznie wiatr był bardzo zimny. Na kilku drzewach pojawiły się bazie... Czyżby to oznaka wiosny? Zrobiliśmy ponad 8 km, niby niedużo, ale się nachodziliśmy góra, dół, góra, dół.. teraz jesteśmy w domku i pijemy kawkę. Przede mną jeszcze całe popołudnie na wodę, trening i jogę bo niestety kręgosłup daje znać o sobie. Dzisiaj 6. dzień bez słodyczy i szczerze to nie mam na nie ochoty, chodzą za mną za to ...racuchy, a jeszcze lepiej by mi smakowały, jakby ktoś mi je zrobił😁😁 A jak Wam mija wolny dzień? Pozdrawiam Ewa
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Magialena
7 stycznia 2022, 12:27Ja trochę gotowałam. trochę siedziałam przed TV, na spacer nie poszliśmy. Pogoda była taka jak u Was i dlatego jestem pełna podziwu że zrobiliście w takim wietrze 8 km :O
wojtekewa
7 stycznia 2022, 14:54Powiem Tobie, że jak wiatr ucichł i wyszło słońce to było bardzo cieplo, ale to były tylko chwile😁
Naturalna! (Redaktor)
7 stycznia 2022, 10:15Ja zjadłam domowego gofra (z przepisu na Moje Wypieki) i keto sernik.
wojtekewa
7 stycznia 2022, 11:48Za mną chodzą racuchy, których nie jadłam z 5 lat, albo wątróbka 😁😁
Naturalna! (Redaktor)
9 stycznia 2022, 10:30Chciałam wysłać na priv, ale masz zablokowane, więc piszę tu. Poczytaj proszę o tym, że choroba Alzheimera jest pewnego rodzaju cukrzycą typu 3 oraz poczytaj proszę o diecie ketogenicznej przy tej chorobie i o oleju kokosowym, który ponoć dobrze działa na chorych. Nie wysyłam Ci konkretnych linków, bo sama znajdziesz info w Google, ja czytam teraz książkę naukowca, lekarza o insulinooporności i o tym właśnie wspomina. Pozdrawiam serdecznie :)
annna1978
6 stycznia 2022, 21:39Też uważam 8 km za dużą ilość, ja chodzę z koleżanką to jest 6-7 i jestem dumna 😉
wojtekewa
6 stycznia 2022, 21:43Stopy chciały iść dalej, ale kolana już nie😁😁😁
CzarnaAgaa
6 stycznia 2022, 19:368 km nie dużo...😜 szacun 💪
wojtekewa
6 stycznia 2022, 20:23Dziękuję 👍
annaewasedlak
6 stycznia 2022, 19:19Ja dziś ponad 20 tys. kroków ,co dało ponad 14 km. Dieta 100 procent.
wojtekewa
6 stycznia 2022, 20:23Super!!! Gratulacje!!!
aska1277
6 stycznia 2022, 18:138 km to sporo , brawo ;)
wojtekewa
6 stycznia 2022, 18:22Niby to nie jakaś specjalna odległość, ale kręgosłup czułam 😁
Ewelina90bydgoszcz
6 stycznia 2022, 17:32Super wielki plus za aktywność. Co do słodyczy to ja też nie jem ich jakoś mi nie brakuje... Ja dzisiaj krótki spacer mam zaliczony ale nie wiem ile km :)
wojtekewa
6 stycznia 2022, 18:21Zauważyłam, że słodycze jadłam z ..nudów😁