Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dawno mnie tu nie było...
21 listopada 2012
Dawno mnie nie było... Na szczęście trzymam się na tym samym poziomie, choć dwa ostatnie miesiące były dla mnie trudne. A jak się nawarstwiają trudności, to kontrolowanie jedzenia jest problematyczne... No i też jestem taka, że nie lubię się dzielić swoimi porażkami i nie umiem prosić o pomoc, gdy mi ciężko. Chyba dlatego zniknęłam. Po prostu staczam się w tą otchłań sama, i sama się miotam. Aż w końcu łapię o co chodzi i jak wrócić na dobre tory. Wraca motywacja, spokój, chęć, energia. Ten moment właśnie nastąpił. I oto jestem...
grubas002
21 listopada 2012, 22:56witamy ponownie :) powodzenia :)