Właśnie wróciłam z treningu ,leje teraz jak z cebra masakra ,tyle że zdązyłam przebiegnąć 6 km i dojechać ze stadionu do domku ,teraz kakao chyba wypiję bo mam na nie straszną ochotę i prysznic ,tv zajęty przez męża oczywiście jak zawsze są fajne ,ważne mecze ,no coż chyba nie zostanę fanką piłki nożnej .Dobrej nocy
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.