Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Moja waga dalej w szafie!
26 stycznia 2008
A ja chodzę sobie do siłowni prawie codziennie. Efektów nie widac ale ja czuję się doskonale i nie zamierzam się poddac. Co prawda spodnie jeczcze ze mnie nie spadają i długo nie spadną alę dietę trzymam. Pa Pa
jolakuncewicz
9 lutego 2008, 10:52gratuluję samozaparcia i schudniętych kilogramów,pa.
rybka82
26 stycznia 2008, 22:29<img src="http://img184.imageshack.us/img184/9162/wishingweekendlk8.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
Stokrotka1989
26 stycznia 2008, 16:16silna wola jest najważniejsza. a dzięki siłowni w końcu i kilogramy pójdą w dół i mięśnie się pojawią i nastrój sie polepszy :) powodzenia :)
Tiramisu1991
26 stycznia 2008, 16:08nio i słusznie że się nie ważysz cały czas bo nie o to chodzi dasz rade pozdrawiam
ItsNotMe
26 stycznia 2008, 16:03Spokojnie... Wkońcu zobaczysz efekty... Napewno będą... :):) Tylko sie trzymaj:) Powodzenia!!!!