Początki są najtrudniejsze... pierwsze 3 lub 4 miesiące ciagla walka i nikłe efekty... teraz sie ciesze z kazdego kilograma, chociaż to kropla w morzu potrzeb:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
miatka
8 czerwca 2010, 12:52trzymam kciuki, ja tez pamiętam swoje początki, totalnie nic mi nie wychodziło, teraz jest lepiej. Więc i tobie się uda trzeba być po prostu konsekwentnym w tym co się robi, bo nic co warte posiadania nie przychodzi łatwo.
effciaa
8 czerwca 2010, 12:51fajnie że do nas dołączyłaś, zobaczysz że ci sie uda, bo musi się udac;)