Jestem na siebie strasznie zła!
Przez ostatni miesiąc popuszczałam dietę, mogę powiedzieć, że się nawet obżerałam i żarłam właściwie co popadnie - słodycze... Już nawet nie chce się ważyć bo podejrzewam, że zobaczę na wadze 65kg! MASAKRA
Mama mi dzisiaj powiedziała, że przytyłam, że uda mi się zrobiły bardziej masywne, że cała jakaś taka większa jestem. Załamałam się, uciekłam do pokoju i zaczęłam płakać.... ale wiem, że ma racje :(
Chyba dało mi to jeszcze większą motywacje, od jutra
- zero podjadania
-zero słodyczy
-trzymam się diety
Musze być szczupła, odkąd pamiętam to jest moje największe marzenie i wiem, że jeśli tylko wezmę się w garść to się uda
sarna88
13 marca 2014, 20:03powodzenia :D