Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Upadek!!!

Zawiodłam kochani!
Spadłam ze schodów.
Dopiero zaczynam się normalnie ruszać.
Pilnuję jedzenia, waga stoi.
Ruchu zero, z racji na mój potłuczony tyłek z wielkim siniorem! Zajmuje cały pośladek, zrobiło mi się też takie zgrubienie. Muszę je ciągle masować. Boli już coraz mniej ale nie mogłam nawet dobrze usiąść.
Mam nadzieję że od poniedziałku już będę sprawna.
Nie bądźcie na mnie źli że mój plan nie wypalił.
Wyznaczę za chwilę nowy plan.



















  • Eilleen

    Eilleen

    13 września 2013, 10:39

    Zdrowiej :-) Upadek musiał być niezły.

  • gruszkin

    gruszkin

    13 września 2013, 09:57

    No to się załatwiłaś, dobrze, że tylko siniak mimo, ze ogromny.... Ale hantelkami w rączkach możesz pomachać... nie ma wymówki.. :P

  • Enchantress

    Enchantress

    13 września 2013, 07:10

    Biedna z obolalym tylkiem...wspolczuje. Masuj, masuj. Wyznacz ponowny cle i juz :) Milego dnia.

  • krcw

    krcw

    12 września 2013, 23:01

    mmm:) ile motywacji:D kradnę jedną:D a co do tyłka no to współczuje i życzę szybiego powrotu do formy:D:D

  • lola7777

    lola7777

    12 września 2013, 21:27

    Przeciez to nie twoja wina ze mialas wyadek.

  • schocolate

    schocolate

    12 września 2013, 21:04

    Zdrowiej Kochana!

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    12 września 2013, 20:04

    No coś Ty, nieszczęście Ci się przytrafiło, a my miały byśmy się na Ciebie złościć ?! Szybkiego powrotu do formy ;))

  • benatka1967

    benatka1967

    12 września 2013, 19:20

    buuu współczuję bólu ;)

  • Mrs.Seal

    Mrs.Seal

    12 września 2013, 18:46

    Źli a skąd, martwimy się raczej Uważaj na siebie :*

  • Aguilerra

    Aguilerra

    12 września 2013, 17:49

    Powrotu do zdrowia zycze :)

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    12 września 2013, 17:43

    Przyznaj się-chciałaś zbić ten tłuszczyk? :-))) No-najważniejsze,że jesteś cała . Trzymaj się.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.