Ostatnio tkwię w zawieszeniu. Niby uważam na to co jem i staram się ruszać, ale czuję, że stoję w miejscu. Myślę, że choroba miała w tym swój udział i mój organizm na tyle jest osłabiony, że muszę się nim bardziej zaopiekować. Co do choroby to miałam zapalenie oskrzeli, a w tym samym czasie okres, który w moim przypadku jest czasem wyciętym z życiorysu.
Mam zamiar podreperować się w postaci bardziej przemyślanej diety. Myślałam także o jakiś suplementach chociaż nie przepadam za farmaceutykami więc zaczynam od dobrego jedzenia, a później zobaczymy.
Tymczasowo zawieszam bardzo intensywne treningi, ponieważ muszę trochę podreperować swoje zdrowie. Rower nadal aktualny, bo to już uzależnienie ;)
nieznajoma-ona
2 października 2014, 23:12kuruj się spokojnie Kochana a potem wracaj do nas z nową siłą do walki :) ja teraz też mam @ i jestem chora, więc mogę się domyślać co czujesz. Zdrówka!