w łodzi w Matce Polce u alergologa,Justynka miala robione testy pokarmowe,na szczęscie nic jej nie wyszło.Kuba ma zmniejszoną dawke wziewek.
Rano spakowałam wszystko na basen i nic im nie powiedziałam ,to była niespodzianka.
Pojechaliśmy do Tuszyna-dzieci oczywiście bardzo się ucieszyły.
Kuba nie wychodził z wody.
A wczoraj zjadłam
-serek wiejski z warzywami + bułka dukanowa
-zabrałam sobie obiad w pojemnik -warzywa + milone
-po drodze wstapiliśmy na kurczaka z rożna to ja zjadłam piersi.
-na kolację było leczo i bułka dukanowa.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.