dobrze
nie robię żadnego systemu
jem zdrowo 4 posiŁki dziennie
śniadanie to owsianka i policzyŁam że ona ma 180 kalorii
na obiad to zawsze jakieś mięso i warzywa
na podwieczorek kisiel,budyn ,albo jakis owoc
na kolację serek wiejski z dodatkami
z tŁuńczykiem ,jajkiem lub warzywami-odrobinka
jakoś nie moge zrobić jednego dnia czysto biaŁkowego
ale to nic najważniejesze ,ze waga pomalutku spada
i centymetrów ubywa
ćwiczenia tak jak do tej pory rower,brzuchy i twister
czekam na ciepŁo to może zaczne biegać
albo kupie sobie kijki i namówię sąsiadkę
widze że sporo kobiet u nas na osiedlu chodzi.
Dzieciaczki zdrowe,we wtorek jedziemy do Matki Polki na testy.
I od marca Kuba wraca do przedszkola,a ja szukam pracy na póŁ etatu.
MIłEGO DNIA WAM żYCZę WIELKIE BUZIACZKI
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
marta803
20 lutego 2010, 08:39dzieki ale musze tutaj cos znaleźć bo przesyłka z polski wyjdzie tyle co bym nowego kupiła hehe na kg ważą a taki orbi to waży od cholery hehehe tak wiec musze dalej szukac ale mam czas bo rower narazie jedzie a mąż mówi że kupimy dopiero po powrocie z polski chyba ze cos znajde wczesniej hihihi ale to juz ja wymysliłam :) narazie ktos ma za 150 euro i 250 euro ale to drogo czasem za 60-80 euro ludzie sprzedają trzeba poczekać :)
Upsasa
18 lutego 2010, 12:26plany;) ja bym chętnie z Tobą pospacerowała z kijkami - strasznie mnie to interesuje, ale odległość hehehe:)) a tutaj nie mam żadnej kandydatki... no najwyżej sama się skuszę, ale to piękną wiosną! na testy alergiczne jedziecie??? my czekamy na termin testów - starszy synek jest ponoć alergikiem.. ale odpukać naważniejsze, że dzieciaki zdrowe!!! pozdrawiam:)
hoffnungsvoll
18 lutego 2010, 11:41kto chodzi z grupą w tym lesie na Kempinie. Znajoma mnie namawiała, ale jak kijków nie mam, ani butów odpowiednich ( na wiosnę zakupię, to wtedy to może się skuszę). Tam babeczki chodzą w sobotę jakoś przed południem godzinę z instruktorem, on objaśnia wszystko, bierze 10 zł/godz. Teraz w tych śniegach to chyba nie chodzą, ale jak to wszystko stopnieje, to na pewno!