luty prawie 76kg (bez cwiczen):
marzec 72kg (bez cwiczen):
obecnie 71kg (rower + ćwiczenia)
Kolejne będą jeśli uda mi się do 68kg dobić:)
Trzymajcie kciuki:)
Trzymajcie kciuki:)
Ogółem czuję dużą różnicę, nie mam już galaretki na nogach, są znacznie bardziej jędrne. Poza tym pod tłuszczykiem na brzuchy czuć już mięśnie:)
Aż chce się uśmiechać! :)
Aż chce się uśmiechać! :)
Doceniłam jak wiele dają ćwiczenia:)
Trzymajcie się!
Trzymajcie się!
pathq
30 lipca 2013, 19:25talia już pięknie zarysowana :) pozdrawiam
milcia28
29 lipca 2013, 17:02swietna robota!!!!
adiana7
28 lipca 2013, 21:16Super powodzenia w drodze do celu, dasz radę ! Już dałaś ;)
spalina
28 lipca 2013, 20:53zwiększona jędrność zauważalna nawet na zdjęciach ;-) gratulacje. do 68 jeszcze niedługa droga :) trzymam kciuki :-)
Monia1810
28 lipca 2013, 20:45zazdroszczę ci nastawienia do ćwiczeń :) ja tak nie umiem