Zapewne zastanawiałyście się dlaczego mnie tutaj nie ma i czy dałam sobie spokój.
Otóż nie, w tym momencie normuje swój organizm ze sporego niedoboru żelaza, i dieta średnio mi przy tym szła. Na wagę stawałam dawno, nie ukrywam. Sądzę jednak, że więcej niż max 2kg mi nie przybyło.
W sumie mój organizm jest dziwaczny, sama nie wiem jak mu pomoc ze zrzuceniem kilogramów. Jem naprawdę niewiele, bo mam czas max na 3 posiłki dziennie, a i tak mi się to wszystko odkłada ;/ Poza tym ciągle stres, brak czasu i problemy z kręgosłupem i stawami, alergie.
Spróbuje znowu jak przyjdą wakacje nieco zrzucić, a przynajmniej dojść do poziomu 68kg.
Może znacie jakieś dobre diety dla tak "dziwnego" organizmu?
winterwind
13 czerwca 2013, 19:23Sęk w tym, że nie mam obecnie możliwości nawet częściej jeść. Chyba dopiero wezme się za siebie przez okres wakacji.
aleschudlas
13 czerwca 2013, 19:11a może właśnie dlatego, że jesz 3 posiłki zamiast częściej
defactooo
13 czerwca 2013, 19:06hmm wiesz diety typu Dukan czy South Beach odpadają, bo są bardzo niezdrowe. Ja schudłam swoje 7 kg nie będąc na żadnej diecie, poważnie. Odstawiłam białe węglowodany, ograniczyłam ( nie wykluczyłam ) słodycze i jadłam mniejsze porcję. Oto cała filozofia. Wybieraj zdrowe produkty, jedz 4-5 posiłków dziennie co 2,5-3 godziny i po ok. 2 -3 tygodniach będą pierwsze efekty. Pij 1,5l wody dziennie i ćwicz :) a efekty będą niesamowite :)