Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wielki powrot :)


wczoraj dzieki jednej vitalijce wracam na dobre dala mi wsparcie ogromne wsparcie i jakims sposobem zebrala we mnie sile do walki
chce znow walczyc o siebie  bo znowu zabladzilam bardzo waga zaczela rosnac z dnia na dzien nawet sie nie zorientowalam kiedy zobaczylam znow 7 z przodu a bylam juz na 61 porazke zaliczylam teraz czas sie pozbierac i od poniedzialku pelna mobilizacja :)


trzymajcie kciuki kochane :)
  • chocolocoo

    chocolocoo

    31 maja 2013, 09:16

    razem wytrwamy i szybciej będą spadać kilogramy;)

  • wikus86

    wikus86

    30 maja 2013, 13:00

    a to ze napisalam wielki powrot to oznacza dla mnie ze naprawde chce wrocic do tego co mialam okazje zwalczyc w tamtym roku tutaj na vitali i dla mnie jest to wielki powrot do tego zeby znoow wygrac ze swoimi slabosciami

  • wikus86

    wikus86

    30 maja 2013, 12:24

    bylam na vitalijce rok temu z 80 kg schudlam do 61 wlasnie dzieki wsparciu dziewczyn i samozaparcia ,no i niestety znow wracam bo zobaczylam 7 z przodu mysle za szybko sie ucieszylam z wyniku i zbyt duzo myslam o tym ze tak juz zostanie ze jak schudlam do 60 kg juz mi nie grozi nadwaga grubo sie pomylilam

  • zdrowaifit

    zdrowaifit

    30 maja 2013, 12:01

    dlaczego wielki powrót?nie kojarze cie z głownej,żebys tu była wzorem czy cos,be zobrazy,ale dziwny tytuł:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.