ciezko mi pisac bo moj synus cos nabroil na laptopie i zeby pisac musze miec jeden klawisz wcisniety bo inaczej cyfry same wyskakuje zamiast liter :/
ditkowo dobrze rano kawusia kielbaska drobiowa pomidorka i ogororka
obiad rybka i warzywa z parowaru z sosikiem ziolowym na jogurcie nat
popoludniu kawusia
kolacja omlet z wedlina
no i standardowo wieczorkiem zielona herbatka
wczoraj bylo super dzieciaki pojechaly do dziadkow a my kino i zupelny luz bylo swietnie fajnie tak od\czasu do czasu :))))
a i dzis rano stanelam na wadze i 67,30 super
Litty
5 lutego 2012, 23:49Pieknie, aby tak dalej! :)