Dzień dobry, cześć i czołem... na poczatek kluski z rosołem. Po strasznie burzliwym tygodniu kolejny mały wielki sukces, waga znowu poleciała o 2,2kg. Fajnie by było jak by tak leciało cały czas aż do tych upragnionych 90kg, ale przyjdą pewnie też chwile zastoju. Ubiegły tydzień był straszny, w zasadzie cały spędziłem na ... kiblu, masakra. Chyba jelitówkę złapałem, horror dosłownie, ale bez szczegułów. Od dzisaj ruszam znowu na siłownię, jutro basen i tak dalej. Ciągle odmawiam nowennę pompejańską i utrzymuję motywację. Jem w sumie wszystko, nawet słodkie, ale w ograniczonej wersji tzn. nie tyle ile bym chciał. Kawałem może dwa ciasta na tydzień. Żona mi wczoraj powiedziała, że wydaje jej się że łydki mi zmalały i sam też to zauważyłem, fajnie. W ubiegłym tygodniu z racji choroby aktywność fizyczna była znacznie ograniczona, ale nie zabrakło rekordów pokonania odelgłosci z kanapy do toalety. Nadchodzą święta i trochę się obawiam czy wytrwam we wszystkich postanowieniach, bardzo bym chciał. Wiem jednak, że to okres bynajmiej u mnie w rodzinie gdy jest dużo fajnego żarcia i ogólnie je się zdecydowanie więcej. Bedzie to test mojej silnej woli.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
JustynaBrave
26 marca 2018, 20:08Pamiętaj, ze robimy to dla siebie. Co Ci to da, że zjesz 5 kawałków placka? Chwila w ustach, a potem wyrzuty sumienia.. Zdrowy balans trzeba zachować :) Próbować, ale nie pochłaniać ;) Powodzenia!
bialapapryka
26 marca 2018, 17:39Trzymam kciuki za Twoją silną wolę! :)
equsica
26 marca 2018, 13:54Nie daj się! Panietasz jak sie jeszcze nie tak dawno czules? Bez checi woli walki... Chcesz znowu wylądować w tym bagnie i to dla sałatki jarzynowe majonezu i kielbasy? No bez jaaaj :p
Sofijaaa
26 marca 2018, 11:29Ja też obawiam się świąt :-) ale mam nadzieje że będzie dobrze. Gratuluję spadku :-)
aniloratka
26 marca 2018, 10:56dobrze to slyszec :) w swieta bedzie dobrze, jedz wszystko ale z umiarem - proste :D
Kora1986
26 marca 2018, 10:19Święta to tylko 2 dni - kropla w skali miesiąca. Jedź na zdrowie - tylko się nie obżeraj i będzie git :-)
karmelikowa
26 marca 2018, 09:11Gratuluję i oby tak dalej ,trzymam za Ciebie kciuki, a w świętą napewno dasz radę czego Ci życzę :)