Chodzę dziś głodna i zła. Pyszne, owocowe, słodkie 2. sniadanie tylko dobiło.... Było swietnie przez chwile, ale 2 godziny pozniej zalewam żołądek wodą, żeby nie rzucic się na kabanosy, które kupiłam córkom.
I zalewac bede, bo to tylko kurde kabanos a nie dzbanek złota!!! Nie musze go miec:)
a wiec, biore butelke w dłon i po raz kolejny na zdrowie!!!
Mimozamia
25 lutego 2020, 14:07Ja co prawda nie jestem zła, ani głodna, ale i tak zalewam się wodą. Postanowiłam więcej pić i dzisiaj pierwszy dzień. Zdrówko!