Witajcie Kochane.Piszę bardzo rzadko brak mi czasu.nie mam nawet sie czym chwalic bo jem bardzo dużo.co prawda na początku tygodnia ładnie mi szło ale w środe dostałam silnych zawrotów głowy i nie umiałam utrzymac równowagi.poszłam do lekarza który wysłał mnie na ekg.okazało sie że moje serce nie pracuje jak powinno.wystraszyłam sie mama zaczeła we mnie jedzenie pchac.krzyczec że to wszystko przez te moje wieczne diety itd.jednakod jutra musze cos ze sobą zrobic.tak siedze sama w domu i sie zastanawiam nad moim życiem,moimi planami,nad sobą.Z moim chłopakiem nie widziałam sie juz 3 tygodnie.jest mi coraz ciężej.nauka mnie goni a nie mam chęci sie uczyc.w pracy też czuje że nawalam.jakos nie umiem ostatnio sobie znależc miejsca.czuje sie nieatrakcyjna....
Kochane przepraszam za ten mój wpis jest bardzo mało optymistyczny ale musiałam to z siebie wyrzucic:(