waga dzisiaj pokazała 58,7:))jupi:)))czyli moje nowe odżywianie skutkuje:)))obawiam sie tylko czy napewno nie schodze ponize 1000kacl;/
EDIT 19:12
zjedzone dzisiaj:
-ś-8.45-musli z mlekiem+ kawa(450??kacl)
- II ś-12.30-2 jabłka+marchewka(120kacl)
-obiad-15-jajecznica z trzech jaj(małych)+3 ogórki konserwowane+bułka(mała) (400 kacl??)
-kolacja-19-2 płaty ryżowe(72 kacl)
razem: 1042kacl
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
justynaa113
24 kwietnia 2009, 21:47Ciesze sie ze poprawiam humorek :D Ladnie u Ciebie w menu :) Tak trzymaj!!buziaki kochana:*****
lilahouse
24 kwietnia 2009, 11:20Gratuluję spaku wagi. :) Nie pamiętam kiedy tyle ważyłam :-/ hehe Moim zdaniem podjęłaś bardzo mądrą decyzję, żeby się racjonalnie odżywiać i nie liczyć na jakieś cud-diety. żeby schudnąć i utrzymać tą "schudniętą" ;) wagę, trzeba zmienić nawki na stałe. A najlepiej się to robi, kiedy owa zmiana nie jest zbytnio drastyczna hehe. Mimo wszystko, jak czytam co znajdłaś, stwierdzam że ja jem więcej. hmmmm... cholera! ;)
pinezka85
24 kwietnia 2009, 10:07Suuuuuper :) Cieszę się razem z Tobą ze spadku wagi. Ja popieram koleżankę - wpisuj tu swoje menu, łatwiej będzie Ci to ogarnąć :) Pomyśl o tym. Miłego dnia :*
justynaa113
24 kwietnia 2009, 09:17Moje gratulacje Kochana!!!Moze zacznij wpisywac tutaj swoje menu i liczyc kcal..hmm? Jak bedziesz nadal jesc tak malo to spowolnisz sobie metabolizm, wiec pomysl o tym.Slonecznego dnia!buziaki;***