właśnie drugi dzień na sb dobiega powoli końca..nie jest cieżko...chciałabym wytrwac do końca pierwszej fazy...
dzisiaj na rowerku przejechane38km...1h
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Kruszyna22
8 grudnia 2008, 18:46ja wlaśnie jestem po pierwszym dniu SB:) damy rade:) kiedys dalam rade to i teraz dam rade!!!:) a dietka super!!!
cleophee
7 grudnia 2008, 21:41dzieki za komentarz. Wytrzymasz, tylko cierpliwość i silna wola potrzebna! Pozdrawiam!