Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zaniedbałam diete i efekty tego widać


------>z 56 waże na oko 59(pisze na oko bo ważyłam sie 58,5 przed wczoraj a teraz boje sie wejść na wage)

muszę sie za siebie wziąć(poważnie)

dzisiaj nie dokońca dietkowo bo moja ciotka ma urodziny(86lat)

zjedzone:
-śniadanie jajecznica z 2 jaj z 2 plasterkami szynki+pomidor(200)
-obiad:pierś z kury gotowana + surowa kapusta(150)
-deser(bomba:4 kawałeczki ciasta+jeden plasterek ananasa)(500)


do końca dnia planuje sałatke+ogórki kiszone

mam nadzieje że w 1000kacl sie zmieszcze

i nie mog zapomnie o ruchu....postaram sie godzine dziennie
  • laurencja00

    laurencja00

    10 sierpnia 2008, 19:11

    najwazniejsze ze sie nie poddajesz... i mimo ze przytyłas postanowiłas kontynuowac diete!! i to Ci sie chwali:)) najwazniejsze jest samozaparcie i motywacja, a dlaej jakos pojdzie:))Trzymam kciuki i pozdrwaiam:*

  • justynaa113

    justynaa113

    10 sierpnia 2008, 16:01

    Moim zdaniem nie jem niezdrowo ( chleb razowy jadam zamiast bialego bo jest zdrowszy ( no moze 2 razy skusilam sie na bagietke :D ), a ze slodyczy to tylko domowej roboty i te ciasteczka owsiane sa zdrowe ). Jadlam teraz pieczywa wiecej bo moja lodowka swieci troche pustka , a jutro wybieram sie na zakupy, wiec bez obaw ;p trzymaj sie!! buzka :*

  • thinsoon

    thinsoon

    10 sierpnia 2008, 15:40

    bo ruch jest naprawde najwazniejszy!I wiesz, ja utylam w trzy miesiace z 51 do 57kg, wiec u Ciebie nie jest najgorzej, szybko stracisz te kg!pozdrawiam i dzieki za komentarz!:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.